Ceratitis Capitata to nazwa gatunku muchy-szkodnika występującej w krajach basenu Morza Śródziemnego. To również tytuł albumu Pawła Szamburskiego, z którego pochodziły utwory zaprezentowane w czasie trzeciego dnia festiwalu w kościele pw. Zesłania Ducha Świętego. W tym niezwykłym wnętrzu dźwięki klarnetu wybrzmiewały znakomicie, nawiązując wprost do chwili, gdy powstawała płyta. Gdy w kościele w Błoniach pod Tarnowem nagrywał w skupieniu swój pierwszy album, do wnętrza wleciała mucha. Najpierw latała głośno bzycząc i rozpraszając artystę. Potem usiadła. Wyglądało na to, że urzekło ją brzmienie sakralnych inspiracji zaczerpniętych przez Pawła Szamburskiego z różnych kultur świata.
Paweł Szamburski jest klarnecistą, jedną z najważniejszych postaci warszawskiej sceny muzyki improwizowanej. Współtworzył zespoły: SzaZa, Horny Trees, Meritum, Cukunft czy kwartet klarnetowy Ircha. Pisał muzykę dla filmu, teatru, kina niemego, tańca współczesnego i słuchowisk radiowych. Swoją twórczość opiera najchętniej na klarnecie, głosie oraz brzmieniach elektronicznych.
Więcej zdjęć z koncertu w galerii FOTO I WIDEO