piątek, 19 czerwca, g. 20:30
ul. Piotrkowska 3, Pasaż Róży
/rezerwacja miejsc siedzących/
Jozef van Wissem jest mistrzem minimalistycznych kompozycji i niedoścignionym wirtuozem lutni. Muśnięciami strun buduje nastroje i napięcie, wywołuje emocje. Jak brzmią dźwięki jego mistrzowskiej lutni w przestrzeni miejskiej? Dowiemy się wkrótce – za sprawą festiwalu Łódź Czterech Kultur holenderski artysta zagra utwory ze swojej najnowszej płyty. Wstęp wolny.
Jozef van Wissem wydał kilkanaście solowych albumów, w tym Nihil Obstat, na potrzeby którego zbudowano rodzaj „czarnej lutni” o wyjątkowo mrocznym brzmieniu. Jest wykładowcą na Harvardzie, Wesleyan University i Mills College. Van Wiesema trudno zaszufladkować jako kompozytora – National Gallery w Londynie zleciła mu skomponowanie muzyki do obrazu „Ambasadorowie” Hansa Holbeina, ale stworzył też ścieżkę dźwiękową do gry komputerowej Sims Medieval.
Mieszkający w Nowym Jorku awangardowy kompozytor i mistrz lutni światową sławę zyskał dzięki muzyce do filmu „Tylko kochankowie przeżyją” Jima Jarmuscha (nagroda dla najlepszej ścieżki dźwiękowej na festiwalu w Cannes w 2013 roku). Nie była to jego pierwsza współpraca z Jarmuschem – reżyserem, ale też gitarzystą. Wcześniej wspólnie nagrali dwie płyty, w tym The Mystery of Heaven z 2012 r., gdzie gościnnie wystąpiła Tilda Swinton, odtwórczyni głównej roli w „Tylko kochankowie przeżyją”.
Lubi kontakt z publicznością. Zagrał ponad 800 koncertów – od wielkich festiwali po małe kameralne sale klubów całego świata. W Łodzi zagra utwory z najnowszej płyty „It is time for you to return”. Podwórko przy Piotrkowskiej 3, zmienione za sprawą projektu Joanny Rajkowskiej w artystyczną przestrzeń Pasażu Róży, stanowić będzie magiczną scenerię dla hipnotyzującej i czystej muzyki van Wissema. Nie będzie to jedyna szansa wysłuchania jego utworów tego dnia. W tym samym podwórku, kilka godzin później wyświetlony zostanie film Jima Jarmuscha „Tylko kochankowie przeżyją”.